Pozew przeciwko Jump Crypto oskarżonej o manipulację kursem kryptowaluty

Spread the love

Pozew przeciwko Jump Crypto oskarżonej o manipulację kursem kryptowaluty

Firma Fracture Labs, twórca gry Web3 Decimated, złożyła pozew przeciwko animatorowi rynku Jump Crypto i giełdzie kryptowalut HTX (dawniej Huobi), oskarżając ich o zorganizowanie schematu „pump-and-dump” z wykorzystaniem waluty gry DIO. Pozew, złożony 15 października 2023 roku w Sądzie Okręgowym Stanów Zjednoczonych dla Północnego Dystryktu Illinois, zarzuca Jump Crypto spisek z HTX w celu zamrożenia 1,4 miliona dolarów należących do dewelopera i odmowy ich zwrotu.

Tło sprawy

Fracture Labs to twórca Decimated, postapokaliptycznej gry survivalowej z elementami cyberpunku. Waluta gry, DIO, ma kapitalizację rynkową wynoszącą około 10 milionów dolarów. Jump Crypto to dział kryptowalut Jump Trading Group, firmy zajmującej się tradingiem ilościowym, która świadczy usługi animatora rynku dla giełd kryptowalut, inwestuje w startupy Web3, prowadzi badania nad technologią blockchain i rozwija klienta walidatora Firedancer Solana. HTX to ósma co do wielkości giełda kryptowalut na świecie, z dziennym obrotem przekraczającym 1,8 miliarda dolarów.

Umowa

Jesienią 2021 roku Jump Crypto zaoferowało Fracture Labs konsultacje i doradztwo, wprowadzenie na giełdy kryptowalut oraz usługi animatora rynku. W grudniu 2021 roku Jump Crypto zgodziło się świadczyć usługi animatora rynku na potrzeby wprowadzenia DIO na giełdę. Początkowo Fracture Labs planowało wprowadzenie DIO na giełdę KuCoin, ale po rzekomej sugestii Jump Crypto, przenieśli premierę na HTX.

W ramach umowy Fracture Labs zgodziło się pożyczyć 30 milionów tokenów DIO spółce zależnej Jump Crypto, J Digital. Środki te miały zapewnić płynność rynku dla tokena, gwarantując traderom możliwość znalezienia kupujących lub sprzedających. Fracture Labs zgodziło się również wpłacić 1,5 miliona dolarów w stablecoinie Tether (USDT) na konto kontrolowane przez HTX jako depozyt zabezpieczający, mający chronić HTX przed manipulacją rynkową lub schematami „pump-and-dump” ze strony dewelopera.

Umowa określała konkretne „parametry cenowe”, które musiały zostać spełnione w ciągu pierwszych 180 dni obrotu. Jeżeli parametry te zostałyby spełnione, depozyt w wysokości 1,5 miliona dolarów zostałby zwrócony Fracture Labs po sześciu miesiącach. W przeciwnym razie HTX było upoważnione do potrącenia kar z depozytu i zwrotu pozostałej kwoty. Jump Crypto rzekomo zapewniło Fracture Labs, że utrzyma cenę w ramach tych parametrów i zachęciło zespół do podpisania umowy. Fracture Labs zgodziło się również zapłacić HTX 200 000 USDT i 100 000 DIO opłaty marketingowej, rzekomo wykorzystanej do pozyskania influencerów online w celu promowania tokena DIO.

Wprowadzenie na giełdę i rzekome „pump-and-dump”

29 grudnia 2021 roku token DIO został wprowadzony na giełdę i osiągnął cenę 0,98 dolara w pierwszym dniu obrotu. Jednakże, gdy cena osiągnęła 0,90 dolara, Jump Crypto rzekomo rozpoczęło masową wyprzedaż pożyczonych tokenów DIO, handlując ponad 4 milionami DIO w transakcjach o łącznej wartości 2 milionów dolarów. Ta wyprzedaż przyczyniła się do spadku ceny do 0,53 dolara. W ciągu następnego miesiąca Jump Crypto obracało DIO o wartości ponad 6,9 miliona dolarów, podczas gdy cena spadła do 0,26 dolara za monetę i kontynuowało sprzedaż, aż cena spadła do 0,0054 dolara.

16 sierpnia i 21 września 2023 roku Jump Crypto zwróciło pożyczone tokeny Fracture Labs w dwóch transzach. W tym czasie cena DIO spadła do 0,006443 dolara 16 sierpnia i 0,005158 dolara 21 września.

Roszczenia Fracture Labs

Fracture Labs twierdzi, że sprzedaż tokenów DIO przez Jump Crypto, gdy nie było na nie popytu, wyrządziła im szkodę. Argumentują, że Jump Crypto nie świadczyło legalnych usług animatora rynku, ale angażowało się w oszukańczy schemat „pump-and-dump” dla własnego zysku, dewaluując tokeny Fracture Labs.

Oprócz strat wynikających z dewaluacji tokena, Fracture Labs twierdzi, że Jump Crypto jest odpowiedzialne za utratę 1,38 miliona dolarów z ich rachunku depozytowego w HTX. Ponieważ sprzedaż Jump Crypto spowodowała, że cena tokena wahała się poza uzgodnionymi parametrami, HTX potrąciło kary w wysokości prawie całego depozytu. W konsekwencji Fracture Labs mogło odzyskać tylko około 350 000 dolarów z depozytu, a pozostałe 1,38 miliona dolarów zostało zamrożone przez HTX, które odmówiło ich zwrotu.

Skutki i odpowiedzi

Stephen Arnold, założyciel Fracture Labs, stwierdził, że utrata depozytu zdewastowała jego zespół, zmuszając go do zwolnienia 30 pracowników w listopadzie 2022 roku, zmniejszając personel z 55 do 25 osób. Pomimo tej porażki, zespół wydał wersję alfa Decimated i kontynuuje rozwój gry. Arnold twierdzi, że jego firma nie powinna być pociągnięta do odpowiedzialności za wahania ceny tokena, ponieważ nie mieli kontroli nad jego ceną. Kwestionował, dlaczego są karani za pieniądze, które wpłacili, skoro odpowiedzialni byli animatorzy rynku.

Jump Crypto nie odpowiedziało na prośbę Cointelegraph o komentarz. HTX oświadczyło, że jest zobowiązane do działania w pełnej zgodności z wszystkimi obowiązującymi przepisami prawa i regulacjami, dodając, że nie może dalej komentować sprawy, ponieważ jest ona przedmiotem toczącego się postępowania sądowego, a HTX nie jest pozwanym.

Obawy dotyczące manipulacji przez animatorów rynku

Użytkownicy kryptowalut od dawna podejrzewali animatorów rynku o manipulowanie cenami podczas wprowadzania tokenów na giełdę, ale krytycy rzadko byli w stanie przedstawić dowody wykroczeń. Jednak 9 października 2023 roku Komisja Papierów Wartościowych i Giełd Stanów Zjednoczonych, Federalne Biuro Śledcze i Departament Sprawiedliwości uzyskały akt oskarżenia przeciwko 18 osobom związanym z czterema różnymi firmami animującymi rynek kryptowalut, oskarżonymi o manipulowanie wolumenem obrotu i organizowanie schematów „pump-and-dump”. Był to pierwszy przypadek, w którym Stany Zjednoczone formalnie oskarżyły animatorów rynku kryptowalut o manipulacje.

Podczas gdy akty oskarżenia w poprzedniej sprawie ujawniły, że firmy te wyraźnie oferowały fałszywy wolumen obrotu w ramach swoich usług wprowadzania na rynek, obecny pozew przeciwko Jump Crypto nie oskarża ich o wyraźne oferowanie takich usług.